wtorek, 23 kwietnia 2013

Zawieszam.

Niedawno odzyskałam internet, a chwilę wcześniej dowiedziałam się od Izy Tarnoś jakim to Mario jest kłamcą... słuchajcie możne dla Was to głupota, ale ja się na nim zawiodłam. Zawieszam bloga na dobre, nie jestem w stanie o nim myśleć, a co dopiero pisać. Mario BYŁ dla mnie autorytetem, wspaniałym piłkarzem, ale zmieniło sie to z dniem dzisiejszym. Olał kibiców, okłamał mówiąc, że nigdzie nie rusza się z BVB. Dla mnie jest skończony. Liczę, że nie zobaczę go juz w koszulce Borussii. 
Możecie mnie skrytykować, ale dla mnie jako prawdziwego kibica, ktoś taki an szacunek nie zasługuje. Mario dla mnie już nie istnieje.
Nie wiem czy kiedyś dokończę to opowiadanie, póki co mam egzaminy i ta wiadomość o Goetze...

Przepraszam.

Jakby ktoś nie wiedział:
http://bilder.bild.de/fotos-skaliert/qf-goetze-beben_31993840_mbqf-1366703462-30115282/2,w=985,c=0.bild.jpeg

30 komentarzy:

  1. Wchodzę dziś na fb, miałam taki dobry humor, i dowiedziałam się... :c
    A niedawno zamówiłam sobie koszulkę z właśnie jego nazwiskiem!!! :c W tym tygodniu powinna przyjść. grr -.-

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja się o tym dowiedziałam, po prostu nie wierze, jeszcze ostatnio czytałam wywiad z nim i mówił że dobrze mu tu w Dortmundzie i nigdzie się stąd po zakończeniu sezonu nie rusza! KŁAMCA!

    OdpowiedzUsuń
  3. KŁAMCA.... NIEnawidze go z całego serca . !!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Boże... ja nie wiem co o tym myśleć. Wbito mi nóż w plecy . CENTRALNIE. Wbił mi nóż ! Płakałam jak czytałam na fb ... a mój tata mówił ,że nie ma sensu. Jestem na niego wściekła ! Nie mam przez niego weny i nic ! Na szczęście Mario to nie cały klub .
    NA ZAWSZE BVB <3

    a jemu będę cicho kibicować, bo zrobił coś dla mojego ukochane klubu. chociaż później... Jemu kibicuje ,ale bayern może nawet wylecieć z Bundesligi. Przez ten incydent moja nienawiść do bayernu wzrosła ! -.-

    OdpowiedzUsuń
  5. Od razu mi to humor popsuło... Mógł wybrać wszystko, tylko nie Bayern. Zrobił najwiekszy bład życia. Już się boję, co będzie na jutrzejszym meczu.

    OdpowiedzUsuń
  6. To mój najgorszy dzień w życiu !! Nie dość , że mam nogę złamaną a tu jeszcze takie cos !?
    Zawiodłam się ! Nie dziwie się kibicom ! Ja chyba bym to sama zrobiła !
    Chce wyyjaśnień !

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobra, uspokójcie się trochę, też jestem wkurzona na Mario, ale żeby go od razu nienawidzieć ?! Po za tym mam nadzieję że wróci z Bayernu, jak Nuri z Realu, z podkulonym ogonem, bo znudziły mu się rezerwy. Ale mimo wszystko dalej będę mu kibicować, bo nie jestem taka że kocham BvB,a nienawidzę Bayernu, nawet przeciwnika trzeba szanować, bo będziecie miały taką sytuację jak teraz Real-Barcelona. A tego bym nie chciała. Cóż życzę powodzenia dla Mario na nowej drodze życia, z nowymi kolegami, w nowych barwach. (to nie sarkazm) trochę mi żal Reus stracił swojego najlepszego kumpla. I współczuje Gotze'mu na meczu Real-BvB zostanie wygwizdany i pewnie spalą jego koszulkę (tak jak kibice Arsenalu po odejści Robina van Persiego) Uuu. ale się rozpisałam.... Cóż, dziękuję za uwagę. I pozdrawiam tych którzy szanują Mario niezależnie od jego decyzji - wierni na zawsze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kibicuję klubowi nie piłkarzom, bo jak widać na niektórych nie ma co liczyć -.- . Możecie mieć inne zdanie, ale to jest chamskie. Nie chcę go widzieć w jutrzejszym meczu, piłkarzem jest świetnym, ale człowiekiem jak widać gorszym. Mógł wziąć przykład z Lewego ( sama nie wierzę, że to mówię)i poczekać z tym bawieniem się w transfery do końca sezonu. Czegoś takiego nie robi się przed tak ważnym meczem. Mam ogromną nadzieję, że Klopp ściągnie na jego miejsce kogoś dobrego. Zawiodłam się na Goetze, okłamał kibiców i teraz powinien stanąć na wysokości zadania i zwołać jakąś konferencję czy coś, by wszystko wyjaśnić.
      Szanuję Twoje zdanie i Ty uszanuj moje. Każdy ma prawo uważać co chce.

      Usuń
    2. Owszem, ja mam swoje zdanie ty swoje i nie zamierzam wam go narzucać, ja również nie będę kibicować Bayernowi, Czy okłamał kibiców? Byc może ofertę transferu dostał później zanim powiedział że nigdzie się nie rusza z BvB. Mimo wszystko nadal go szanuję jako piłkarza, i prosiłabym jesli można o kontynułowanie bloga ;).
      I dodam że moja wypowiedź miała na celu jedynie przedstawienie swojego zdania, a nie obrażenie was ;) Cóż mam nadzieję że chłopak zmądrzeje i wróci do właściwych barw.

      Usuń
    3. W porządku. Jednak boli, że jeszcze niecały miesiąc temu mówił, że nigdzie się nie rusza, a teraz nagle odchodzi. Niestety ucierpi też na tym drużyna, jutro ważny mecz ale poza nim trzeba jakoś dokończyć ten sezon, a teraz atmosfera raczej nie będzie najfajniejsza. Nie mam już sił na rozmawianie o tym.
      A co do bloga, to myślę, że może kiedyś się zbiorę i coś uda mi się napisać. Jednak nie mam pojęcia kiedy i czy w ogóle to nastąpi.

      Usuń
  8. Ja tu wracam z egzaminów (bo pierwszy raz chyba nie zawaliłam) patrze na fejsa a tu wszyscy piszą że Mario przechodzi do Bayernu.. A ja takie oczy.. Początkowo myślałam że to jakieś Prima Aprilis obchodzą w Niemczech, a tu taka "dupa".
    Też kibicuję klubowi i nie robię tak jak co poniektórzy że jak jakiś piłkarz się przeniesie to ja też zaraz się z nim "transferuję". Jestem tym wstrząśnięta i mam bardzo podobną opinię do ciebie. Według mnie Mario powinien czytać coś zanim to podpisze. Ja po nim płakać nie będę, mam teraz go po dziurki w nosie. Niech się przenosi do tego Bayernu, ale nie z moim błogosławieństwem.
    Ja swoje blogi będę dalej pisać, bo muszę jakoś wszystko powyjaśniać sobie we łbie.
    Wiem że niektórzy skrytykują moje słowa, ale przyznam że trochę w tym prawdy jest.
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Borussiia ma taktykę. Kupuje do klubu "młodych-zdolnych" około 20-latków za grosze i grają 2-4 lata, później są sprzedawani za ciężką kasę. I tak w kółko, a zdolnej młodzieży w Borussii nie brakuje, to że Goetze odszedł "przedwcześnie" nie znaczy że Borussia się rozsypie. Mogli to ogłosić po meczu teraz wszyscy się stresują... Mario ma moje błogosławieństwo w Bayernie. Ale mam nadzieję że wróci do nas. Jak to trener napisał : "Wróci jeśli odpowiedni ludzie się postarają. Szybciej niż myślisz" zabrzmiało jak groźba...

    OdpowiedzUsuń
  10. Powiem to w miarę zwięźle. Nie lubię Mario i jako kibic Bayernu nie podoba mi się jego transfer do Monachium. Z taką nowiną mógłby wstrzymać się do zakończenia sezonu. Do zaistniałej sytacji przyczynił się także przyszły trener Bawarczyków, którego serdecznie nienawidzę. Mam nadzieję, że Mario zrozumie w miarę szybko swój błąd i tak jak ktoś wyżej napisał: "wróci z podkulonym ogonem". A jeśli chodzi o bloga, mogłabyś go pisac nadal, jest naprawdę świetny ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pisz dalej. Nie mówię, że teraz, ale za jakiś czas. Tydzień, dwa tygodnie może krócej. Trudno się z tym pogodzić, ale jak zrezygnujesz to i tak nie zmieni to decyzji Mario ... Pomyśl i daj nam znać. W Monachium będzie siedział na ławce rezerwowych i będzie płakał za Borussią.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  13. wcale się ci nie dziwie, też zastanawiam się nad zakończeniem bloga.
    we wtorek, kiedy sie o tym dowiedziałam, miałam ochotę go zabić... ale 'przespałam' się z ta wiadomością i trochę mi przeszło, ale nadal nie potrafię zrozumieć dlaczego to zrobił...
    wszędzie mówili, że w Bayernie bd miał możliwości do rozwoju, jakby kuźwa w Borussi ich nie miał.
    Czytałam gdzieś artykuł w którym Klopp wziął to wszystko na siebie i powiedział, że Mario to zrobił bo nie jest Guardiolą, przykro mi się zrobiło kiedy to czytałam.

    OdpowiedzUsuń

  14. Ja nie zamierzam obwiniać Mario o to, że zmienił barwy. Zdecydował że chce się rozwijac w klubie na wyższym poziomie, z którym ma szansę zajść wyżej. Bayern zamiast trenować swoich zawodników i wygrywać nimi, to woli osłabić drużynę przecwną kupując najlepszych zawodników, owej drużyny. Mam nadzieję, że Goetze jak już rozwinie skrzydła może wróci do Borussii? Trzeba mu podziękować za świetną grę i życzyć wszystkiego najlepszego w Bayernie. Natomiast nie rozumiem kibiców którzy pobili jego 13 letniego brata i zdemolowali Mario dom. To już kibolizm w najgorszej, żałosnej postaci. Aż wstyd że takie osoby kibicują BvB. Z tego co słyszałam na meczu nikt nie gwizdał na Goetzego, wręcz niektórzy mu dziękowali. ( tabliczki z napisem "Danke Mario" i jego zdjęciem)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jakie klamstwo ? Głupi jestescie. Powiedzmy sobie szczerze że na dzień dzisiejszy Bayern jest nad Bvb. Ludzie on ma 22 lata i chyba chce sie rozwijać dalej, życie nie konczy się na grze całe zycie w jedym klubie, niech sie rozwija. Nuri jakos odszedł i wrocil. Wiecie kogo moga ściągnąć za 30 milionów ?! Ogarnijcie sie. To jego zdanie. Mówisz zebysmy szanowali twoje zdanie a sama nie potrafisz uszanować jego zdania. Odrazu przerywasz bloga. Nie jesteś fanka bvb gdybyś nią byla szanowalbys jego zdanie, i pisała bys dalej. Jedyna osoba na którą mogłam się zawiesc to ty.

    OdpowiedzUsuń
  16. http://marco-kamila-bvb.blogspot.com/2013/04/rozdzia-17.html Przeczytaj co jest na samym dole, napisane od blogerki. Tą jest prawdziwa fanka BvB. Jak można pisać takie głupoty o mario jak ty ?!

    OdpowiedzUsuń
  17. Do powyższych komentarzy: Posłuchajcie jestem kibicem Borussii Dortmund, jeżeli już mam być fanką Mario to okey ale za to jak gra, a nie za to jakim jest człowiekiem, bo to już kompletnie mnie nie obchodzi. Niech robi co chce, odszedł taka była jego wola, może się rozwijać nikt mu nie zabroni. Źle jednak, że wyszło to w takim momencie i szkoda, że jeszcze niedawno mówił, że zostaje w Dortmundzie, a teraz robi coś zupełnie innego.
    Poczytajcie sobie forum kibiców BVB, nie tylko ja mam takie zdanie. Wy możecie mieć własne, ja mam takie i z czasem mi przejdzie, jednak Mario w BVB już nie będzie...
    Bycie kibicem, a fanem piłkarza to dwie zupełnie różne sprawy, więc nie mówicie mi, że skoro nie podoba mi się to co zrobił Goetze, to nie jestem kibicem klubu, bo to po prostu bezsensowne i ktoś tu najwidoczniej ogląda mecze ze względu na ładną buźkę piłkarza.
    Mam dość rozmów o tym, nikogo obrażać nie zamierzam swoimi komentarzami. Takie jest moje zdanie i już. A mój powyższy post pisany był pod wpływem emocji, może coś przegięłam, ale pisałam to co czułam... Co do bloga pisałam już, że będę go kontynuować jak tylko znajdę czas. Teraz miałam egzaminy i aktualnie leczę kaca i załamanie więc bądźcie proszę wyrozumiali, bo ta sprawa z Mario tylko dodatkowo dobija.

    OdpowiedzUsuń
  18. Aha supeeeer. Nie bede już czytała tego bloga, zawiodlam się. Wolę bvb lovers... Ja juz nie jestem czytelniczka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma sprawy, nie robi mi to dużej różnicy. Mam gdzieś coś takiego, że nie czytasz mojego bloga, bo zlewam na Mario... Niech chłopak robi co chce i ty rób , ja też będę :).

      Usuń
  19. Ja tam zawsze wspieram Judasza BvB 4ever. Viel gluck Mario in Munchen. Danke ! Er ist BEST fussballer !

    OdpowiedzUsuń
  20. Weźcie dajcie mu spokój, to jest już przesada!! Gra świetnie i zrobił wiele dla bvb a wy na niego tak najeżdżacie.

    OdpowiedzUsuń
  21. Jemu zdemolowali dom, pobili jego 13 letniego brata !! KIBOLE. USZANUJMY JEGO DECYZJĘ !!! TAK JAK KTOŚ BLISKI DLA CB SZANUJE TWOJE DECYZJE TO TY SZANUJ INNYCH!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja szanuję, powiedziałam, że niech robi co chce. Kibole zachowali się okropnie, to wiadomo.
      Skończmy już to, bo to bezsensu w kółko powtarzać to samo.

      Usuń
  22. Miałam to samo, godzina 8:00 miałam isc na egzaminy , wchodzę jednak jeszcze na chwilę na internet. Mario Goetze od lipca w Bayernie. Myślę sobie, że plotka. Zeszli z Lewego to teraz Mario.
    Godzina 13:00 wracam z egzaminów i czytam , że Borussia potwierdziła jego odejście.
    Płakałam cały dzień, egzaminy przestały mnie obchodzić.Miałam ochotę mu wykrzyczeć w twarz jak bardzo się na nim zawiodłam.!
    Nienawidzę Bayernu. od pół roku zbierałam pieniądze na mecz Borussii, aby właśnie zobaczyć mojego idola..Mojego dnawego Mario zółto-czarnych barwach . Teraz wiem, że moje marzenie nigdy się nie spełni. Nigdy go nie zobaczę, jakaś część mnie przestała żyć..

    OdpowiedzUsuń
  23. Przepraszam że to napiszę ale nie powinnaś tak krytykować decyzji Mario to młody i bardzo utalentowany piłkarz który tak jak każdy chce się rowijać.Najwyraźniej nie chce swojej całej kariery spędzić w Borussi. Ja jestem fanem tej drużyny i nie ukrywam rozczarowania i żalu ale jednocześnie życzę powodzenia mu w rozwijaniu swojego talentu. Będę mu kibicowała jako osobie nie jako graczowi Bayernu bo nie kubię tego zespołu. Jako wielka fanka Borussi powinnaś wspierać go i nadal z całego serca kibicować klubowi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Klubowi kibicuję i będę kibicować do końca życia, to się nie zmieni i dlatego tak zareagowałam, bo niestety w jakiś sposób skrzywdził kibiców. Mario zrobił co chciał, powiedziałam już, że przesadziłam pisząc tamtego posta. Niech się dalej rozwija, szkoda, że w Bayernie ale to jego decyzja i nie będę już się tym denerwować.

      Jakby ktoś był zainteresowany to myślę, że od jutra wracam do pisania.

      Usuń
    2. No wiem trochę Cie rozumiem bo to trochę kłopotliwa informacja dla Nas kibiców BVB ale niestety taka kolej rzeczy i trzeba się z nią pogodzić :)) Ale mamy tak silną drużynę że bez Mario sobie poradzimy :))

      Usuń